Koniunktura w przemyśle przetwórczym

##plugins.themes.bootstrap3.article.main##

Elżbieta Adamowicz
Konrad Walczyk

Abstrakt

Po dramatycznym spadku stopnia aktywności gospodarczej w drugim kwartale, spowodowanym pandemią, przemysł przetwórczy powoli wraca do normalności. W kolejnych miesiącach trzeciego kwartału obserwujemy wzrosty zarówno wskaźnika koniunktury jak i sald bilansowych (odpowiedzi na poszczególne pytania testu koniunktury). Mamy do czynienia z tzw. efektem bazy - odnotowany wzrost jest względnie duży, co wynika z bardzo niskiego poziomu wskaźnika i sald w poprzednim kwartale. Wartość wskaźnika koniunktury w przemyśle przetwórczym (IRGIND) zwiększyła się o 10,6 pkt w czerwcu (względem maja), a w lipcu wzrost wyniósł kolejne 7,4 pkt. W sierpniu wartość wskaźnika ponownie zwiększyła się, ale już tylko o 0,3 pkt. Obecnie wynosi -11,6 pkt i jest wyższa od wartości z maja o 18,3 pkt. W porównaniu jednak z sierpniem 2019 r. jest niższa o2,9 pkt. Wydaje się, że tendencja spadkowa, trwająca już ponad 3 lata, została zahamowana i polski przemysł przetwórczy znajduje się w okolicy dolnego punktu zwrotnego.(fragment tekstu)

##plugins.themes.bootstrap3.article.details##

Dział
Artykuły